Forum Orthank
Forum Gildii Magów z Bruineny
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Stolik Shiry - usiądź wygodnie i posłuchaj
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Orthank Strona Główna -> Gospoda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shira AsceNar
Mag



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Isengard

PostWysłany: Śro 20:00, 05 Lip 2006    Temat postu: Stolik Shiry - usiądź wygodnie i posłuchaj

Karczma była pusta, tylko szynkarz stał za barem i wycierał kufle, podeszła do stolika i usiadła.

Jej twarzy nie było widać zza pięknie haftowanej koronki, ubrana była na czarno, tylko na ręce błyskał wesoło jadowicie żółty kamień w pierścieniu. Nikt nie widział, że pod sukienką bez rękaw, tuż przy zapięciu stanika z przodu był przytwierdzony taki sam kamień.

*Hej Karczmarzu, podaj piwa*poprawiła się wygodniej na stołku, oprała się o parapet, tak aby móc spoglądać przez okno na dziedziniec.

>Tyle lat<pomyślała>miałam tu nigdy nie wrócić, a jednak znów tu jestem<bezwiednie przypominała sobie te chwile i przygody kiedy jeszcze przemierzała tereny Hilleru>

Z daleka widziała jeźdźców, wiedziała, że muszą się zatrzymać w gospodzie, to ostatni postój przed miastem założonym na cześć bogini Twyli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 20:06, 05 Lip 2006    Temat postu:

[Niezłe. Rzeczywiście umiesz pisać. Czekamy na kontynuację.]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Paldir Valedhel dnia Śro 20:12, 05 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shira AsceNar
Mag



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Isengard

PostWysłany: Śro 20:09, 05 Lip 2006    Temat postu:

[miałam nadzieje, że ktoś się przysiądzie posłuchać, moich bajdurzeń, Very Happy]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Śro 20:15, 05 Lip 2006    Temat postu:

[Już rozumiem, przepraszam.]

*Do karczmy wchodzi elf w kapturze. Staje i rozgląda się w poszukiwaniu ludzi. Zauważa tylko jedną kobietę. Podchodzi do karczmarza, zamawia piwo i siada przy stoliku najbardziej oddalonym od środka pomieszczenia.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shira AsceNar
Mag



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Isengard

PostWysłany: Śro 20:37, 05 Lip 2006    Temat postu:

[nie ma sprawy, to ja zaczynam to bajanie Razz co prawda w moim opowiadaniu miało nie być elfów ani krasnoludów, ale co mi tam i z tym sobie poradze Very Happy]

Spojrzała na mężczyznę z zainteresowaniem, tak bardzo przypominał jej kogoś z tamtych wydarzeń, tak bardzo chciała przypomnieć sobie jego imię.
Szukała go w myślach od tylu lat. Wiedziała, że dziś także nie uda jej się odtworzyć tego imienia. Przecież niepamiętała dla własnego dobra, to miało jej zapewnić spokojne życie po kres dni.

Z zamyślenia wyrwało ją uderzenie kufla o stół, to karczmarz postawił przed nią piwo. Drgnęła.

*Wybacz Pani, ale przybywasz z daleka poznaję to po Twoim stroju, ta suknia była modna parę lat temu*

Zarumieniła się na te słowa, nigdy nie przywiązywała wagi do stroju, ale w tej chwili zrobiło jej się przykro.

*Tak, dotarcie tu zajęło mi prawie trzy tygodnie*ton jej głosu nie zdradzał zakłopotania.

*Wybacz, że pytam, ale co Cię Pani tu sprowadza? Kobiety nie często podróżuja same, takie czasy, a ja przez grzeczność pytam, bo może jakąś eskortę za drobną opłatą do miasta mógłbym załatwić?*

Patrzyła na niego z rozbawieniem, niemógł widzieć jej oczu intensywnie fioletowych, chowała je za woalą, nie chciała, żeby ktoś się zainteresował ich nienormalnym kolorem.

*Wybieram sie do Twyler w sprawach osobistych, i dziękuję do tej pory sobie radziłam, dam sobie radę i na tym ostatnim odcinku drogi*

Karczmarz odszedł lekko zirytowany, mamrocząc pod nosem coś o zarozumiałych babach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shira AsceNar
Mag



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Isengard

PostWysłany: Śro 22:09, 05 Lip 2006    Temat postu:

Kobieta zamknęła oczy, zacisnęła powieki, strała się opanować ten pulsujący ból w skroniach, wracała myślami do wydarzeń sprzed lat, to przez matkę nie pamiętała całości zdarzeń, a całość udało jej się tylko złożyć dzięki powtarzającym się koszmarom. Gdy miała 23 lata matka przywiązała ją do największego drzewa w lesie, do dziś ma blizny na nadgarstkach od grubego sznura. Krzyki niosły się po lesie, pogoda zmieniała się jak w kalejdoskopie, czuła pot spływający po szyi i łzy żłobiące koryta na policzkach.

Matka rysowała na drzewie dziwne kółka i trójkąty, ułożyła wokół córki trójkąt używając do tego łodyżek pokrzyw. Na koniec podeszła z małą karteczką i trzymając palce wskazujący na czole swojego dziecka powiedziała cicho:

*muszę córeczko, poprostu muszę*poczym zaczęła czytać słowa z kartki, mówiła łamiącym się głosem:

*Na ciepło słońca,
na życiodajną wodę,
na wieczne gwiazdy,
na dobre i złe siły -
rozkazuję i proszę zarazem,
zapomij to imię przeklęte,
zapomij to uczucie,
zaklinam Cie!
*

Z palca do czoła przechodził prąd, który paraliżował komórki, ból nie pozwalał się skupić, ciarki targały całym ciałem. A umysł, powoli zacierał wspomnienia tej jednej osoby, tego przeklętego mężczyzny.

Całkiem nagle wyrwała się ze wspomnień, machinalnie przetarła nadgarstki, przesunęła dłonią po czole, do dziś się dziwi, że po tamtej przygodnie nie została jej blizna na czole. Rozejrzała się po knajpie, szukając wzrokiem przybysza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marlis
Mag



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Śro 22:26, 05 Lip 2006    Temat postu:

*Do karczmy wszedł uśmiechnięty elf...*
OOO witaj przyjacielu poczym usiadł koło elf na końcu sali*
Karczmarzu wina !

[Bardzo ładnie piszesz Wink ]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shira AsceNar
Mag



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Isengard

PostWysłany: Śro 22:30, 05 Lip 2006    Temat postu:

[powiem prawde, czekałam na jakąś widownię, nie lubię pisać do szuflady :p, miło, że się dosiadłeś Malsuerze. C.D.N. jutro]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marlis
Mag



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Śro 22:38, 05 Lip 2006    Temat postu:

[czytałem to już wcześniej ale miałem troche roboty i niemogłem "wpaść Wink ]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doster Mithdae
Mistrz Cienia - Członek Rady



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 6:43, 06 Lip 2006    Temat postu:

[Ok, zatem jestem i ja]
*Twoją uwagą przykuł szczęk frontowych drzwi karczmy. Po chwili dudnienia, drzwi otwierają się. Za nimi, w odległości kilku metrów widzisz młodego drowa, z dwoma palcami, wskazującym i środkowym, przyłożonymi do skroni i ręką wystawioną przed siebie. Po wejściu do gospody, wykonuje ruch w przeciwną stronę, i wrota zamykają się. Sieda sobie z boku i zapala fajkę.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iretch Valedhel
Gość






PostWysłany: Czw 8:16, 06 Lip 2006    Temat postu:

*przechodząc obok karczmy, usłyszała przebieg rozmowy, zaciekawiona weszła do środka* Witam *powiedziała cicho, jakoś tak nieśmiało* zamówiła wino, odbierając je usiadła w jednym z kątów sali, przysłuchując się*
Powrót do góry
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 9:31, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Elf zdjął kaptur i uśmiechnął się do Malsuera.*Witaj.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doster Mithdae
Mistrz Cienia - Członek Rady



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 10:29, 06 Lip 2006    Temat postu:

- Shlu'ta Usstan inbal fol jhinrae? - *rzekł drow do karczmarza*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marlis
Mag



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Czw 14:25, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Malsuer wyjmuje na stół dziwny pakunek*
Paldirze spróbuj...dzisiaj nudziło mi się w isengardzie i wpadłem do kuchni...To moje pierwsze ciasto upiczone własnoręcznie....
*uśmiechnął się głęboką i delikatnie rozwinąl papier do karczmy wdał się piękny aromat jabłka cynamonu i innych ziół...*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 14:33, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Mag bierze kawałek ciasta i smakuje.*Malsuerze, może zostaniesz cukiernikiem? Co Ty robisz w kuźni?!*Uśmiecha się.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marlis
Mag



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Czw 14:46, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Mag podzielił ciasto i uśmiechnąl się*
Cukiernikiem nie zostane raczej ....
*zwrócił się do pozostałych...*
może poczęstujecie się Ciasta jest dużo starczy dla wszystkich *uśmiechnął się ciepło*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 14:54, 06 Lip 2006    Temat postu:

Naprawdę dobre.*Polecił gościom.*Karczmarzu, wybacz, że robimy Ci konkurencję.*Uśmiechnął się do szynkarza.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Doster Mithdae
Mistrz Cienia - Członek Rady



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Czw 15:41, 06 Lip 2006    Temat postu:

*wziął kawałek ciasta*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 15:43, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Czeka na reakcję drowa.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shira AsceNar
Mag



Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/6
Skąd: Isengard

PostWysłany: Czw 16:28, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Rozejrzała się po karczmie, coraz więcej postaci zasiadało przy stolikach, jakiś mężczyzna częstował ciastem, podsunął talerz w jej kierunku z zapraszającym gestem, ale odmówiła kręcąc głową i znów zapadła myślami w przeszłość.

Wracała do wczesnego dzieciństwa, kiedy mieszkając z rodzicami w małej wiosce była taka szczęśliwa, przypominała sobie jak to wszystko się zaczęło*

>Głupia jesteś dziewczyno, po prostu głupia, nie ma co wracać do wspomnień, nie zmienisz czegoś co było>tłumaczyła sobie, ale mimo to jej myśli nieubłaganie biegły do tego poranka, kiedy to z okazji dobrych plonów w wiosce wydawano zabawę. Miała wetdy siedemnaście lat, była młoda i chciała się bawić, nie znała trosk, od rana zastanawiała się jaką sukienkę ubrać, żeby podobać się synowi sąsiadów.

Na zabawę przybywało sporo przejezndych, wśród nich wielu złodziei, morderców i innych psychopatów, żębraków i łazęgów, a także wytwornych panów i pijaków. Wśród nich był także młody chłopak, wyglądał inaczej niż wszyscy nosił się na czarno, oczy miał podkreślone czarną kredką a paznokcie pomalowane czarnym lakierem. Wzbudzał sensację, dziewczęta na jego widok chichotały, a strasze panie robiły znak świętej Vestli, chroniącej od uroków.

Wieczorem, mieszkańcy i przybysze wyszli na główny plac, aby oddać się zabawie, rozpuście i pijaństwu. Ona siedziała pod ścianą robiąc maślane oczy do jakiegoś chłopca, kiedy obok niej przysiadł czarny odmieniec. Na początku ignorowali się wzajemnie, ale gdy obok niego przysiadł jakiś chłop i musieli się przesunąć, dotknęli się przypadkiem dłońmi. Prąd przeszedł jej całe ciało. Czas stanął w miejscu, a ona nie mogła oderwać wzroku od siedzącego obok niej chłopca. Wszystko działo się jak tak powoli, że miała wrażenie iż trwa wiecznie. On spojrzał w jej błękitne oczy i wcisnął do ręki pierścień z żółtym kamieniem.

>Przyjdź jutro o wschodzie słońca na tę polanę, gdzie wczoraj zbierałaś kwiaty, miej ten pierścień, koniecznie na wskazującym palcu prawej dłoni< i odszedł szybko, życie wróciło do normalności, muzyka znów grała w normalnym tempie, a ona została z pierścieniem w dłoni.

*Znów wróciła myślami do karczmy, wstała i przyniosła sobie drugie piwo, tym razem do lady musiała się przeciskać karczma była pełna, za oknem robiło się ciemno*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 18:22, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Popija piwo i przygląda się innym klientom.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marlis
Mag



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Czw 18:33, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Podchodzi do Kobiety popijającej piwo*
Pani..widze że jesteś w podróży...
Cóż ciekawego dzieje się w świecie...nie miałem czasu by podróżować i chętnie dowiem się nowin z odległych krain...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 18:35, 06 Lip 2006    Temat postu:

*Przysłuchuje się, co odpowie zapytana przez Malsuera kobieta.*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marlis
Mag



Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/6

PostWysłany: Czw 18:37, 06 Lip 2006    Temat postu:

[Ty byś się tylko przysłuchiwał Paldirze ;] działaj Very Happy ]
*Z niecierpliwością czeka na odpowiedź kobiety....*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paldir Valedhel
Mistrz



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1610
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/6

PostWysłany: Czw 18:41, 06 Lip 2006    Temat postu:

[Nie chce Ci przeszkadzać. Wink]

*Żeby nic nie uszło jego uwadze, niezauważalnie polepsza sobie słuch za pomocą Magii.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Orthank Strona Główna -> Gospoda Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin