Orthank

Fakt - przegięcie. Temat do zamknięcia, podania nie trzeba komentować...]

No, racja... "NIE" mi gdzieś z klawy uciekło... Wink

]

Dwie sprawy... Dzisiaj jestem po 18-stce u koleżanki, więc mogę mieć NIECO stępione zmysły... Sorki Shex i Issen Wink

To było po pierwsze... Po drugie - DOSTER MA RACJĘ!! TO JEST DYSKRYMINACJA IST ...

Nie no spoko Wink

Ale byłeś już chyba w Gildii, jak używałem całego imienia i nazwiska... Teraz niedawno zlikwidowałem imię, bo troche długie by było: "Duch Amrahila Dol Amroth'a" Very Happy

]

DYSKRYMINACJA ISTOT NIEMATERIALNYCH!! NIE ZGADZAM SIĘ!! Aha, Shex "Dol" to nie jest moje imie xD To jest przedrostek przed nazwiskiem Wink

Pełne imię brzmi: Amrahil Dol Amroth Smile

]

*pojawił się duch i zlustrował przybyłego chłodnym spojrzeniem* Źle Waść trafiłeś... To jest Gildia Magów.

A ja już nie gram, ale w Gildii zostałem :] Bo jest mi tu dobrze Very Happy

Ale z imionami to nie moja wina. Za każdym razem nie podobały się one władzą.

Heh, też tak miałem. A przyczepił się do mnie nie kto inny jak... Xavier Smile

4 razy zmieniałem imię, zanim zostało " ...

No widzę, że niektórzy czytują CDA Smile

Co do samej Gildii to już nie jestm pewien, czy napisał do mnie sam Serpentes czy Doster (wtedy Falcon... popraw mnie jakby co, bo tych imion miałeś juz kilka ...

Hmm... Też grałem kiedyś w Imperium, jednak o Bru dowiedziałem się z... CD-Action Very Happy

Kumpel przyniósł do szkoły, pożyczyłem, przejrzałem i zobaczyłem artykuł o Bru Wink

A jak się dowiedziałem o ...

*do Nathanieva podszedł, a raczej "podszybował" duch jednego z jej członków*
- Gildia odrzuciła Twoją kandydaturę... Powodzenia i bywaj!

*widać było, że duch wzruszyłramionami*
- Dyskryminacja istot niematerialnych... *uśmiechnął się*
- Nie, tak z ciekawości pytam...

*dych "pływał po komnacie w końcu rzekł niezwykle poważnym głosem*
- Duchów do armii nie wcielają? *mimo iż nie zaśmiał się, to uśmiechnął się szeroko*

Hmm... No szkoda, bo udzielał się w Gildii i ogólnie przyjazny był Smile

]

*przez drzwi karczmy wszedł, a raczej wpłynął znany wszystkim hehe Very Happy

] duch*
- Tak wędruję po Isengardzie i uderzyła mnie jedna rzecz... Dawno nie widziałem Darthena. Ma ktoś od niego jakieś wiadomoś ...

*obok Magów pojawił się duch, zlustrował spojrzeniem kandydata i udał się za resztą*

Być może nie będzie mnie przez weekend... Możliwe, że odbędę wycieczkę do szpitala Confused

Przez ten tydzień przedłużam sobie ferie, ale nie myślałem że to będzie coś tak poważnego Confused

Jeśli pojadę ...

- Nie umarłem, jeśli o to Ci chodzi *znów nieznaczny uśmiech zagościł na... twarzy ducha*
- Odpłynąłem do Valinoru, jednak nie sposób opuścić to miejsce... Wspaniałe miejsce... *zjawa rozejrzała się ...

*w komnacie nie było narazie nikogo oprócz jednego ducha; kiedy Gallus wraz z Vareną weszli do środka duch wypowiedział te oto słowa*
- Witaj Gallusie! Dawnośmy się nie widzieli! *zjawa mówiła tonem ...

Mae govannen synu Malsuera *uśmiechnął się nieznacznie i wskazał na otwarte drzwi do komnaty*

Niestety, nie będzie mnie w grze przez weekend (dzisiaj i jutro).

EDIT: Nieaktualne, jednak zostaję w domu...

Tak, ale nikt nie chce wysyłać tam ludzi na pewną śmierć. *westchnął* Przynajmniej coś już zaiskrzyło w tej sprawie...

Tego obawiam się najbardziej Paldirze... Bo jeśli one coś znaczą, a nawet gorzej - jeśli zwiastują to, co ma nadjeść, to sytuacja robi się nieciekawa.

*pokręcił głową*Wszystko jest niewyraźne... Jest to jakaś placówka, posterunek... Nad polem rzeźi unosi się mgła...

Jakiś człowiek... Na polu bitwy mordujący jedną osobę za drugą. Masakruje obrońców, ale... Cały czas jest spokojny i opanowany*pokręcił głową* O co tutaj chodzi?