 Wysłany: Pią 9:07, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Dlatego wejdź i rozgość się, wiesz że jesteś tu mile widziany*Drzwi za zgromadzonymi zamknęły się* | |
| Wysłany: Sob 20:39, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Wstał i powoli skierował się do bram...
-Nie moge przypominać Malsuera... Przyjął mine na nauki i opiekował się mną od chwili gdy znalazł mnie w górach mglistych. Podrapał się po skroni Co do śmierci Mego Ojca...Myślałem że dowiem się czegoś tutaj w Gildii |
|
| Wysłany: Sob 18:28, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Aaye*uchylił czoła do przybysza* | |
| Wysłany: Sob 18:16, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Mae govannen * uśmiecha sie * synu Malusera. Czy wiadomym jest ci coś na temat tajemniczej śmierci rodzica ? . | |
| Wysłany: Sob 15:16, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Mae govannen synu Malsuera *uśmiechnął się nieznacznie i wskazał na otwarte drzwi do komnaty* | |
| Wysłany: Sob 12:38, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| *z za bramy wyłoniła się młoda czarodziejka i zaczęła patrzeć na przybysza z ciekawością. Po chwili zbliżyła się i rzekła* rzeczywiście nieco przypominasz Malsuera... proszę wejdź do środka *wskazała na otwarte wrota wieży* tam porozmawiamy... | |
| Wysłany: Sob 8:44, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Czekając na na jakieś zainteresowanie swoją osobą przysiadł na szarym kamieniu koło bramy... | |
| Wysłany: Pią 23:30, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Człowiek ukłonił się dziarsko
-Nazywam się Marlis Chciałbym dołączyć do Gildii Jestem Synem Malsuera... Ostatnie słowa wypowiedział drżącym i słąbym głosem |
|
| Wysłany: Pią 22:01, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
| *Przed bramę wyszedł wysoki mag ubrany w długi, ciemnozielony płaszcz.* Witaj *spojrzał czujnie na przybysza* jestem Largior. Kim ty jesteś i co cię do nas sprowadza? | |
| Wysłany: Pią 21:14, 26 Sty 2007 Temat postu: Świt przynosi nowe wieści... |
|
| *Dzień zaczynał się pogodnie nie zapowiadały się żadne rewelacje.
Zaczął prószyć lepki śnieżek, gdy pod bramę przybył młody Mag. Uśmiechnął się do siebie i zapukał pięścią w potężne drzwi. Ubrany w ciepłą błękitną szatę człowiek zawołał gromko* -Witajcie Magowie Wiecznej Gildii. |
|